Koko ma sama dziś wykonać zadanie. Wiola czeka na nią, aby powiedzieć jej co ma zrobić. W tym samym czasie nadjeżdża Stary Pit , on również ma zadanie - jedzie do odlewni zawieść ładunek zieloną trasą. Koko bardzo się nie cierpliwi i chce już jechać, ale zapomniała o wagonie. Jedzie do Dunbara. Odbiera wagon i Wiola pokazuje jej którą trasą ma jechać do składu drewna po ładunek. Jest to zielona trasa. Koko nie jest zadowolona, bo pamięta, że jedzie nią również Stary Pit, który dla wydaje się jej strasznie wolny, a Koko jak zawsze uwielbia szybko jeździć. Koko jedzie za nim, ale nie zniecierpliwiona wyprzedza Pita.

   Koko bierze swój ładunek drewna i pędzi bardzo szybko do papierni. Za szybko, nagle na torach pojawiają się wiewiórki i Koko, aby nie zrobić im krzywdy używa hamulca bezpieczeństwa zatrzymuje się, ale cały ładunek drewna rozsypuje się. Na szczęście tę samą drogą jedzie Stary Pit i pomaga Koko zbierając bale i układając je znów w wagonie. Wpadają na pomysł, aby zbudować wiewiórkom kładkę nad torami, żeby nie musiały skakać nad torami. Wiewiórki są zadowolone z kładki, a Pit i Koko jadą razem do papierni.